Świeżo upieczone Mamy bardzo często zakładają swoim maluszkom rękawiczki, tzw. niedrapki na dłonie 🧤 👶 Trochę żeby ogrzać rączki, a trochę żeby zapobiec zadrapaniu się przez dziecko.
ALE ... zastanówmy się najpierw, czy jest to rzeczywiście niezbędne ❓
👉 najwięcej receptorów czuciowych znajduje się właśnie na dłoniach, ustach i języku. Ich wspólny kontakt jest WAŻNY, bo uwrażliwia i stymuluje okolice jamy ustnej, a przecież są to obszary odpowiedzialne w przyszłości za spożywanie pokarmów oraz rozwój mowy
👉 relacja usta-dłoń - słyszałaś o niej ❓ Niemowlę wkłada place, piąstkę do buzi, ssie kciuk – są to bardzo ważna czynności rozwojowe. Dostarcza sobie w ten sposób ogromnej dawki różnego rodzaju bodźców sensorycznych i informacji na temat otaczającego go świata i własnego ciała. Dłoń lub palce w buzi pełnią funkcję samoregulującą a ssanie kciuka uspokaja i wycisza maluszka
👉 czyli ssanie, dotykanie i kontakt piąstek z ustami noworodka to dla niego nowe bodźce dotykowe, odkrywanie otoczenia, zdobywanie wiedzy o świecie, samostymulacja, samopoznanie - to wszystko dzięki rękom 👐
Dlatego rozważ Mamo, czy nie ograniczyć używania rękawiczek - niedrapek u noworodka. Jeśli obawiasz się zadrapania - paznokcie maluszka można regularnie skracać. A nawet jeśli już się zdarzy, nie są to groźne rany. Zdobyte nowe umiejętności Twojego dziecka podczas ssania własnych paluszków są bezcenne ❣️